Utwór Głód z pewnością zawiera w sobie iskrę magii, bajki i tajemnicy. Przenosi słuchacza w nieznane zakątki podświadomości i pozwala marzyć.
„Kiedy usłyszałam pierwsze dźwięki Głodu od razu wiedziałam, że jest to totalnie mój świat i, że chcę przenieść w ten tajemniczy muzyczny świat również moich słuchaczy.”
– Klaudia.
Rzuć okiem: Chłopiec i czapla – recenzja filmu. Wystarczyła tylko czapla…
Ubrany w słowa przez Martinę M. utwór stał się kompletną opowieścią o pragnieniach i ukrytych tęsknotach.
„Są takie momenty kiedy chcesz zatrzymać się na dłużej. Ugłaskać swój system nerwowy, uspokoić oddech, rozpłynąć w komforcie. Być, bez oczekiwań. Ale kiedy komfort zaczyna być rutyną do ucha szepcze Ci ten cichy ale potężny głos – „To przecież jeszcze nie wszystko”, „Jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa!”
– Martina M.
Rzuć okiem: Akademia Pana Kleksa – recenzja filmu. Nie chcę takiej bajki
Po trzyletniej przerwie Klaudia Szafrańska wraca ze swoim solowym albumem Ko-oddech. Artystka znana jako połowa duetu XXANAXX wkracza na rynek z debiutancką płytą, na której delikatny wokal miesza się z pulsującym soulem, mięsistym R’N’B oraz charakterystycznym basem. Wciąż jest to elektronika, w której wokalistka czuje się najlepiej, aczkolwiek zespolona z żywymi instrumentami.
Dodaj komentarz