To, co zaczęło się jako arenowa odmiana serii Men of War, przekształciło się w pełnoprawną kontynuację. Czy Men of War II, opracowane przez Best Way, wyróżni się na tle innych gier z serii i tytułów o II wojnie światowej?
Men of War II to strategia czasu rzeczywistego, gdzie bitwy II wojny światowej toczą się w czasie rzeczywistym. Gracz prowadzi różne oddziały po rozdartej wojną Europie. Trzy kampanie fabularne ukazują konkretne bitwy z perspektywy ZSRR, USA i wycofujących się Niemiec. Oprócz tego dostajemy, tryb jednoosobowy oferujący wiele misji i scenariuszy, takich jak zrzuty powietrzne za liniami wroga czy przejmowanie centrów komunikacyjnych. Tryb wieloosobowy pozwala odblokowywać nowe jednostki, a dodatkowo możemy się zabawić w edytorze poziomów.
Rzuć okiem: Oddsparks: An Automation Adventure – recenzja gry z Early Access’u
Wydawca od pierwszych chwil dba o historyczną dokładność szczegółów kampanii i modeli. Czołgi, działa, samoloty i architektura są szczegółowo odwzorowane. Jednakże jakość oświetlenia i tekstur zdecydowanie przewyższa resztę oprawy graficznej, co nadaje grze nieco dziwny klimat. Kamera bywa zbyt przybliżona, co utrudnia przegląd pola bitwy. Animacje żołnierzy są w miarę dobre, choć i tu zdarzają się gorsze momenty, jak irracjonalne decyzje.
Niestety, sterowanie jest momentami za trudne do opanowania. Niezbędne są w tym miejscu samouczki, ponieważ sama gra nie dostarcza na bieżąco wystarczających wskazówek. Cele misji bywają niejasne lub mylące; przykładowo, zadanie „Zniszcz przejście” może wskazywać na konieczność zniszczenia mostów, podczas gdy w rzeczywistości chodzi o przetrwanie ataku wroga.
Nowa funkcja „linii frontu” dodaje nieco aspektu strategicznego, ograniczając działania do kontrolowanego terytorium, ale poza tym gra nie wprowadza wielu innowacji. Bitwy są często zbyt małe, a żołnierze łatwo giną. Interfejs użytkownika jest skomplikowany, co zmusza do korzystania z licznych samouczków. Największą wadą gry jest wymóg stałego połączenia z Internetem, nawet w trybie jednoosobowym. Obiecano zmianę tego wymogu po premierze, ale obecnie jest to poważny problem.
Dodaj komentarz