Emocjonalny wokal, imponująco dobrany tekst i topowa produkcja. Na zawołanie to pierwszy singiel Artysty w klimacie mainstreamowego popu.
Po prostu Damian to wielka metamorfoza artystyczna – z klimatów disco Artysta skręcił w kierunku mainstreamowego, bardzo radiowego popu i jak twierdzi – dopiero teraz czuje, że może być sobą i tworzy to, czego chciał od początku. Czeka nas wiele niespodzianek muzycznych a na rynku pojawił się nowy, nieszablonowy, lifestyle’owy, z bardzo ciekawą osobowością – Po prostu Damian – chłopak pełen marzeń ale też wielkiej determinacji w kierunku ich realizacji. Już pierwszy singiel okazał się wielkim sukcesem – piosenka niemal z marszu trafiła na anteny radiowe, a obecnie można go usłyszeć już nawet w ogólnopolskim eterze oraz kanałach TV! Damian nie zwalnia – zanim jednak przedstawi swój nowy utwór poznajcie Na zawołanie – idealny kawałek na gorące, wakacyjne dni!
Rzuć okiem: Alicja – nie wracam – recenzja płyty
Po prostu Damian to artysta pochodzący z Augustowa, którego przygoda z muzyką rozpoczęła się od najmłodszych lat. Praca jako producent dla potęg muzycznych jakimi są Sony Music Canada, Ultra Music czy też JV Project otworzyły mu drzwi do świata, gdzie dźwięki mówią głośniej niż słowa. Przez długi czas współpracował z gigantami sceny muzycznej, dodając swoje brzmienia do twórczości takich sław jak Tom E, Craig Smart czy też Jenson Vaughan.
Powrót na rodzimy rynek oznaczał powrót do serca muzyki tanecznej. Razem z polskimi producentami i artystami, takimi jak Paweł “Neros” Mildner, Krzysztof “BBX”‘ Rządek czy Konrad “Skolim” Skolimowski, Damian odnalazł nową energię i swoje współczesne brzmienie. Jego teledyski wielokrotnie skradły serca widzów telewizji 4fun Dance. W 2019 roku Damian współpracował z DEE JAY MIX CLUB, a jego utwory górowały na pierwszych miejscach notowań. Artysta wciąż tęsknił jednak za nowymi dźwiękami i przestrzeniami do eksploracji – po latach pełnych dźwięków i emocji, Damian postanowił znowu podbić polskie serca, tym razem jako Po Prostu Damian z debiutanckim singlem “Na zawołanie”, który usłyszeć można regularnie zarówno w ogólnopolskim, jak i regionalnym eterze..
Rzuć okiem: Imagine Dragons – LOOM – recenzja płyty
Artysta, jak sam twierdzi, swoim utworem pragnie przekazać ludziom, że droga do celu niekiedy jest bardzo wyboista – ważne, by być zdeterminowanym i nigdy się nie poddawać.
Przykładem są tu ludzie, z którymi mam teraz wielką przyjemność pracować, a kiedyś różnymi ścieżkami próbowałem się do nich dobić, by mnie zauważyli, choć bez skutku. Z moim producentem wykonawczym (i jednocześnie menadżerem) pisałem kilkanaście lat temu i wysłałem mu swój pierwszy utwór. Mimo, że wówczas nic z tego nie wyszło, nasze drogi skrzyżowały się po wielu latach. Czasem, gdy puszczę sobie mój singiel, są momenty, kiedy oczy zaczynają się robić mokre, bo symboliczne słowa nawiązują do przeróżnych sytuacji z mojego życia. Mam nadzieję, że z każdym utworem coś opowiem, przekażę i choćby symbolicznie do kogoś dotrę.
– mówi piosenkarz.
Rzuć okiem: Potrzebujemy zrozumienia drugiej osoby. Wywiad z Victorią
Podobnie w przypadku drugiego singla, choć w nieco innym stylu i z inną historią, której mogą spodziewać się słuchacze już w sierpniu, Damian ma nadzieję, że stanie się inspiracją dla wielu.
Nigdy nie utożsamiałem się z żadną swoją produkcją tak, jak z tą, dlatego będę całe życie podkreślał, że jest to mój debiut – bo jest mój, jest prawdziwy, jest o mnie, o moim życiu… To bardzo skrótowo opowiedziana historia moich ostatnich lat i liczę, że słuchacze usłyszą w moim głosie autentyczność i prawdziwe emocje. Również opowiadam tu o mojej przemianie jako człowieka, która – choć ciągle trwa – już zmieniła moje podejście do otaczającej nas rzeczywistości, dzięki czemu żyje się po prostu łatwiej i w pełnej harmonii ze światem. Było kilka wydarzeń w moim życiu, kiedy otarłem się o śmierć, dlatego potrzebowałem trochę czasu i dlatego przekonująco śpiewam że “nie wszystko będzie na zawołanie”, a także o tym, że materialne rzeczy są tak niewiele warte. Zrozumiałem dzięki wielu wspaniałym ludziom, którzy od pewnego czasu są w moim życiu, co tak naprawdę się liczy i nie zapomniałem o tym wspomnieć w swoim utworze.
– dodaje Damian.
To, co z pewnością wyróżnia Damiana jest jego barwa głosu, której raczej nie spotka się obecnie na polskim rynku. Choć Artysta ma dużo planów na siebie i swoją muzyczną przyszłość, jednym z nich jest to, by docierać do słuchaczy swoją autentycznością i dobrym przekazem, jednocześnie dostarczając rozrywkę. Planuje wydać płytę, na której możemy spodziewać się zarówno pozytywnych, letnich rytmów, jak i nostalgicznych czy nieco spokojniejszych utworów. Obecnie pracuje jednak nad kolejnymi singlami.
Na co dzień Damian studiuje na kierunku prawniczym, co uważa za jedno ze swoich zainteresowań, jest ich jednak wiele więcej – oprócz muzyki fascynuje go m.in. moda, filmy, szeroko-pojęty lifestyle, bardzo dużo też podróżuje. Chociaż zwiedził już wiele krajów, szczególnie uwielbia wracać na Cypr i dystrykt Pafos. Nie stroni też od bardziej ekstremalnych doznań – ma za sobą kilka ekstremalnych wspinaczek na dwu czy pięciotysięcznik.
Dodaj komentarz